Polska 2050: Rozgrywki w obozie ZP albo przedłużenie czasu na kombinowanie

Dodano:
Poseł Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska Źródło: PAP / Rafał Guz
Prezydent Andrzej Duda umożliwił premierowi Mateuszowi Morawieckiemu próbę sformowania rządu. Polska 2050 wskazuje, że to misja nie do wykonania.

– Żaden z komitetów nie zdobył samodzielnej większości. Dlatego odbyłem konsultacje. W ich trakcie każde ze stronnictw wyraziło przekonanie, że zgromadzi większość potrzebną do poparcia swojego kandydata. Te kwestie pozostają wciąż otwarte, dlatego po spokojnej analizie i konsultacjach, postanowiłem powierzyć misję formowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu – poinformował w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Na marszałka seniora prezydent wyznaczył posła Polskiego Stronnictwa Ludowego Marka Sawickiego.

Hennig-Kloska: Misja Morawieckiego nie do spełnienia

Negatywnie ruch głowy państwa ocenia Polska 2050. Paulina Hennig-Kloska wyraziła to we wtorek podczas konferencji prasowej.

– To jest trochę takie wrzucenie premierowi misji nie do spełnienia. Człowiek, który nawet w wywiadzie szuka większości, wskazując i desygnując na premiera kogoś innego, bo przecież premier Morawiecki, udzielając jednego z ostatnich wywiadów, przyznał wprost, że nie jest w stanie stanąć na czele rządu i otrzymać wotum zaufania od nowego Sejmu, tylko desygnował na tę misję Kosiniaka-Kamysza – powiedziała polityk ugrupowania Szymona Hołowni.

W jej opinii Morawiecki nie powinien otrzymać misji tworzenia rządu. – To jakieś albo rozgrywki w obozie Zjednoczonej Prawicy, bo jest to misja na stracenie, albo właśnie próba robienia tego, o czym mówiliśmy, czyli przedłużenia czasu na knucie, kombinowanie. Tylko proszę zauważyć, że to już nie ma kompletnie nic wspólnego z misją pełnienia urzędu premiera Rzeczypospolitej Polskiej czy prezydenta, a tylko i wyłącznie naczelnika jednego ugrupowania, które próbuje na koniec w sposób niekonstytucyjny, niezgodnie z prawem cementować władzę – oceniła parlamentarzystka.

– Prezydent wczoraj podejmując takie między innymi decyzje, podniósł rękę na werdykt obywateli, który zapadł 15 października. Obywatele powiedzieli wyraźnie i to blisko 12 milionów obywateli, że chcą w Polsce zmiany władzy, ale musiał puścić też do obywateli oko. Wybór marszałka sejmu, marszałka seniora jest właśnie takim okiem, gdyż musiał jakoś przykryć, udając, że jednak wypełnia rolę męża stanu, a jednocześnie posyłając zmianę regulaminu Sądu Najwyższego. Prezydent w sposób nieudolny kolejny raz próbuje pokazywać, przykrywać to, że łamie Konstytucję. Dzisiaj tłumaczymy obywatelom, co oznacza ruch prezydenta, między innymi po to, by obnażyć intencje – powiedziała Hennig-Kloska.

Polska 2050 w rządzie koalicyjnym?

Współtworzona przez Polskę 2050 Trzecia Droga uzyskała w wyborach parlamentarnych nadspodziewanie wysoki wynik. Prawo i Sprawiedliwość zajęło pierwsze miejsce, uzyskując 35,38 procent głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z 30,70 proc. poparcia. Kolejne miejsca zajęli: Koalicja Polska 2050-PSL (Trzecia Droga) - 14,40 proc., Lewica - 8,61 oraz Konfederacja - 7,16 proc.

W przełożeniu na mandaty wygląda to następująco: PiS – 194, KO – 157, Trzecia Droga – 65, Nowa Lewica – 26 i Konfederacja – 18.

PSL i Polska 2050 poinformowały, że powołają odrębne kluby w Sejmie, ale wspólny klub w Senacie. Politycy Trzeciej Drogi zadeklarowali jednocześnie bliską współpracę.

Chęć próby stworzenia rządu zadeklarowały zarówno PiS, jak i KO. Łącznie Koalicja, Trzecia Droga i Lewica będą miały 248 reprezentantów w Sejmie, co stanowi wystarczającą większość do sformowania wspólnego rządu. Ugrupowania poinformowały prezydenta, że ich kandydatem na stanowisko premiera jest przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Jeżeli premier Morawiecki nie zdoła sformować większości co najmniej 231 posłów, wówczas inicjatywa tworzenia rządu przejdzie do Sejmu i swoją próbę podejmą KO, TR i Lewica.

Źródło: 300 Polityka
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...